Ponieważ Galeria GOK pozostaje nadal zamknięta z racji COVID-owskich obostrzeń, naszym świątecznym – pod choinkowym prezentem dla Państwa jest wirtualna prezentacja części wspaniałej wystawy fotografii Miłosza Kowalewskiego, którą w całości pokażemy Państwu w naszej galerii, gdy tylko będzie to możliwe. Miłosz Kowalewski – kołobrzeżanin - z zawodu architekt - z pasji fotografik-ornitolog zafascynowany przyrodą, - z „miłości do skrzydeł” - większy brat wszystkich pierzastych i ćwierkających. Od lat każdą wolną chwilę poświęca śledzeniu, podpatrywaniu, nagrywaniu i fotografowaniu swoich przyjaciół. Miesiące pracy w terenie, tysiące ujęć z których wybiera najlepsze, zaowocowały licznymi nagrodami w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach fotografii przyrodniczej. Artysta jest autorem albumów fotograficznych, wystaw, kalendarzy a jego prace zamieszczają najbardziej znane periodyki poświęcone przyrodzie i jej ochronie. Wszystkie prezentowane na wystawie zdjęcia przedstawiają ptaki dzikie - żyjące na wolności . Więc już dziś wraz z życzeniami zdrowia - zapraszamy Państwa na wernisaż tej wystawy w realu i w tak zwanych - lepszych czasach.
Zabiorę Państwa w niezwykłą podróż. Na koniec świata – pomyślicie? Nie... W Wasze najbliższe sąsiedztwo! Może tuż za miastem, a może we własnym ogrodzie... Obok nas trwa nieustanny spektakl, życie tętni, umiera i rodzi się na nowo w odwiecznym cyklu trwania. Bywa, że przechodzimy obok i w codziennym pośpiechu zwyczajnie tego nie zauważamy.
Chciałbym Państwu pokazać niezwykłe obrazy, podkreślając jednocześnie pokorną świadomość, że architektem jest tutaj Matka Natura, a ja jedynie skromnym kreślarzem. Zdjęcia, które widzicie, powstały głównie w obrębie województwa zachodniopomorskiego (znakomita większość z nich - w okolicach Kołobrzegu) i prezentują bogactwo obecnej w naszym regionie awifauny.
Przyroda fascynowała mnie od zawsze. Już jako dziecko lubiłem szwendać się po łące, choć wieczna konkurencja w postaci mnogości innych zajęć i pokus powiodła życiową ścieżkę zupełnie innym szlakiem. Co jakiś czas zamiłowanie powracało, lecz dopiero około 2004 roku zaczęło się materializować w formie pasji, która znalazła swoje ujście w fotografii. Fotografii bardzo wąsko wyspecjalizowanej, bo skupionej tylko i wyłącznie wokół ptaków. Skrzydlatych bohaterów swoich fotograficznych wypraw ze szczególnym upodobaniem nauczyłem się wyszukiwać w najbliższej okolicy. I chociaż pozornie nie obfituje ona w rzadkie gatunki ptaków, to właśnie doskonałą znajomość terenu najłatwiej mi przełożyć na dobre zdjęcia. Ten niezwykły spektakl rozgrywa się czasem tuż obok nas. Aby być jego świadkiem wystarczy na początek… wyjść z domu. Lecz by uwiecznić go w sposób zapadający w pamięć, trzeba zaopatrzyć się w wielki bagaż samozaparcia i cierpliwości. Ale zaręczam, że wstawanie w środku nocy, mozolne czołganie w piachu, brodzenie w grząskim bagnie, przedzieranie przez zaspy śniegu, budowa kryjówek – czatowni, czy pływanie po rozlewisku za pomocą własnoręcznie skonstruowanej fototratwy, to wielka życiowa przygoda. Co prawda zdaję sobie sprawę, że widok dorosłego faceta zaangażowanego w iście indiańskie zabawy, może budzić zdziwienie, jak i pobłażliwy uśmiech. Lecz takie wymagania stawia przed fotografem przyrody zarówno zaplanowany do osiągnięcia efekt, jak i – przede wszystkim – etyka i szacunek do uwiecznianych na zdjęciach zwierząt. Pozostanie niezauważonym jest podstawowym warunkiem sukcesu, ponieważ tylko wtedy zachowują się one naturalnie. Stąd konieczność dotarcia w odpowiednie miejsce pod osłoną nocy, korzystania z różnego rodzaju maskowania, a nierzadko stosowania nieszablonowych pomysłów. Najważniejsze, by swoją obecnością w jak najmniejszym stopniu ingerować w naturalne otoczenie i nikomu nie zaszkodzić. Można by wiele opowiadać o przygodach, przełamywaniu barier i własnych słabości. Wolę jednak skierować uwagę na aktorów grających główne role. To oni, uwiecznieni na fotografiach, niczego nie udający i bezkompromisowi, sprawiają, że nie sposób przejść obok nich obojętnie. Potrafią zachwycić i wzruszyć, by za chwilę przerazić zdolnością do brutalnej i bezlitosnej walki o przetrwanie. Walki z konkurentem, napastnikiem, czy też atakiem mroźnej i śnieżnej zimy w środku kwietnia. Prawdziwi bohaterowie życia.
Serdecznie zapraszam
Miłosz Kowalewski
Urodzony w Kołobrzegu, z wykształcenia architekt, z zamiłowania fotograf przyrody - ornitolog. Obiektami jego fotograficznych wypraw są ptaki i to im poświęca całe swoje zaangażowanie. Do tej pory jego zdjęcia znalazły się w publikacjach książkowych i kalendarzach, można je także podziwiać w periodykach poświęconych przyrodzie i jej ochronie – jest między innymi stałym współpracownikiem Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Niektóre z jego prac doczekały się uznania w oczach jurorów konkursów fotograficznych – zarówno ogólnopolskich jak i międzynarodowych. Działając z ramienia Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego stworzył Ostoję Ptaków na terenie stawów w Głowaczewie.
Przez lata stale pogłębianej wiedzy, nabierania doświadczenia i niestrudzonej pracy w terenie, uzbierał się materiał, który, za namową i przy wsparciu uznanego kołobrzeskiego fotografa - Roberta Gauera, autor postanowił przedstawić szerszej publiczności w formie wystawy fotograficznej. Wystawa zatytułowana KADRY KREŚLONE PIÓREM, składa się z czterdziestu wysokiej jakości powiększeń w formacie 100x70cm. Prace prezentowane są w innowacyjnej technologii, na nośnikach nowej generacji CHROMALUXE - panelach fotograficznych z blachy. Wsparciem technicznym i wykonaniem wydruków zajęła się firma EUROLAND, będąca jednocześnie przedstawicielem marki CHROMALUXE w Polsce.
Wszystkie prezentowane zdjęcia powstały w warunkach terenowych i przedstawiają ptaki dzikie, żyjące na wolności.
Fotografie wykonane zostały z użyciem systemu Nikona:
korpusy Nikon D70s, Nikon D300
obiektyw Nikkor 300mm f/2.8G ED-IF AF-S VR
telekonwertery Nikon TC-14E II, Nikon TC-20E II
2024-09-02 Rozpoczęcie nowego roku szkolnego Wszystkim uczniom życzę, aby ten rok szkolny był pełen radosnych chwil, nowych przyjaźni i niezapomnianych doświadczeń. Niech nauka będziedla Was fascynującą przygodą, czytaj więcej » |
2024-08-27 Zmarł Jerzy Kołakowski Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o odejściu śp. Jerzego Kołakowskiego,Wójta Gminy Ustronie Morskie w latach 2010 - 2018. Był to człowiek wyjątkowy, całkowicie oddany sprawom swojej gminy czytaj więcej » |
2024-08-25 Chagall, to ja Zapraszamy na wernizaż wystawy "Chagall, ti ja", który odbędzie się 31 sierpnia w sobotę o godz. 17.00 w galerii GOK. czytaj więcej » |
2024-08-23 Co wypluwa morze? Zapraszamy do udziału w grze terenowej "Co wypluwa morze?". Start 25 sierpnia godz. 12.00 plac przed GOK. czytaj więcej » |
2024-08-22 Festyn rodzinny w Kukini Zapraszamy do udziału w letnim festynie rodzinnym w Kukinii, który odbędzie się 30 sierpnia (sobota) o godz. 15.00 na placu przy remizie OSP czytaj więcej » |
| |||||||||
Pn | Wt | Śr | Cz | Pi | So | Ni | |||
1 | |||||||||
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | |||
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | |||
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | |||
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | |||
30 |
© 2011 Gminny Ośrodek Kultury w Ustroniu Morskim, ul. Nadbrzeżna 20, 78-111 Ustronie Morskie, tel. 094 35 15 803,
gok@gok.ustronie-morskie.pl, www.gok.ustronie-morskie.pl